„Słowa nadziei płynące z Krzyża” #4:

Samotność dotyka każdego z nas. Doświadczenie pustki i bezsilności, ciemności i braku sensu. Już nic nie daje mi radości. Słońce w moim życiu jest zaćmione. A co z Bogiem? Przecież chrześcijanie mówią, że Bóg mnie kocha, że zawsze jest przy mnie. Gdzie jest ten Boży pokój serca? Ja już nic nie czuję. Nie wiem, gdzie jest prawda. Dlaczego Ty, Panie, pozwalasz, żebym cierpiał? Umieram! Czy Ciebie to nie obchodzi? To jest właśnie ta Twoja miłość? Milczysz teraz, gdy najbardziej Cię potrzebuję! Boże, gdzie jesteś? Ten Krzyż przysłonił mi Ciebie!

„Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?” (Mt 27, 46)

fot. al. Mikołaj Stola