W Sanktuarium, które odwiedziliśmy 30 września znajduje się obraz Świętej Rodziny. Związana z tym wizerunkiem jest historia ocalenia pewnego murarza.
Został on uzdrowiony z poważnej choroby spowodowanej pracą w nieopalanym dworze. Leżał w izbie, w której wisiał ów obraz. Murarz modlił się, by nie umarł bez sakramentów. W nocy z 12 na 13 grudnia, podczas kolejnych błagań, zobaczył rozjaśniony obraz oraz usłyszał prośbę, by wybudować godniejsze miejsce, w którym będzie wisiał wizerunek Świętej Rodziny. Mężczyzna został uzdrowiony a następnie wybudował kaplicę.
Duszpasterzami w tej Mniejszej Bazylice są członkowie Zgromadzenia Księży Filipinów, którym patronuje święty Filip Neri ( 1515-1595). Księża Filipini pomogli nam przed Eucharystią poznać historię kościoła, do którego od wieków pielgrzymuje Warszawa. Następnie została odprawiona Msza Święta, w czasie której prosiliśmy Boga o potrzebne łaski na najbliższy rok akademicki.
W czasie powrotu do Warszawy wstąpiliśmy do Braci Mniejszych Kapucynów w Nowym Mieście nad Pilicą. Przy relikwiach bł. Honorata Koźmińskiego wspólnie odmówiliśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego.
W czasie naszej pielgrzymki nie zabrakło wspólnej modlitwy Liturgią Godzin oraz różańcem.
Za wszelkie udzielone nam łaski w czasie tej pielgrzymki dziękujemy Bogu oraz prosimy Matkę Bożą Świętorodzinną o dalsze wstawianie się za nami u swojego Syna Jezusa Chrystusa.